Forum zmieniło adres na www.dpsteam.nmj.pl

Anger of Dragon

Przyjaciele...
Przepraszam, że jesteśmy braćmi
Przepraszam, że czasem ranię Cię
Przepraszam, gdy nie mogę Tobie pomóc
Przepraszam, gdy Ty nie możesz pomóc Mi
Przepraszam, za moje myśli
Przepraszam, za moje czyny
Jesteśmy braćmi
Dla Ciebie umrzeć mogę
Dla Ciebie, pójść do piekła mogę
Dla Ciebie, mogę zatracić siebie
Bo nic nie znaczę bez przyjaciela, bez brata
Bo bez przyjaciół moich jestem, jak ciało bez duszy
Jestem tutaj, żyję, tylko po to, by trwać przy przyjaciołach...

Pozdro for all my ziomków Razz

Anger of Dragon

Ja człowiek...
Co ja zrobiłem?
Zniszczyłem cały świat
Zniszczyłem to co kochałem
Zabiłem wszystko, co było dla mnie ważne
Umarłem też bez siebie
W czasie który ja stworzyłem
W rzeczywistości wykreowanej przeze mnie
Chciałeś wiedzieć więcej
Nie dowiesz się
Bo to ja...ja człowiek, zniszczyłem wszystko...

Zamawiam komenty na wynos, do wszystkich moich nowych wierszy!!!
Very Happy

Sanctuary

ty zawsze piszesz cool i nic tego nei zmieni-sa wporzo....twoja kolej komentowac moje xd!

Raiten

eeeee tam tandeta ;] (joke)

Anger of Dragon

Dam z siebie wszystko
Nic się nie zmarnuje
Nie pozwolę by słońce mi zgasło
Choć i tak go nie widuję
W bezgraniczu słów
Zagubiłem swoje myśli
Słowo za słowem
Nikt mi nie odpowie
Czy dobrą wybrałem drogę
Pamięci…o tym co się stanie
Śmierć…nigdy mnie nie dostanie
A jak nawet, to zaśmieję się jej w twarz
-Zabierz mnie z tąd, albo zostaw, jeśli gorsze miejsce znasz…

Raiten

hmmmm... na początku nie ma rytmu i rymów...

Anger of Dragon

w wierszach nie chodzi o rymy ani rytm
ja wolę wiersze bez rymów, ale rymy same czasami się znajdą Razz

Raiten

Moim zdaniem wiersze 3 od rytmów są gorsze...

Sanctuary

raiten,to nie piosenka, to wiersz Razz

kiedys pisalem rymujac, z rytmem, az mi oczy otworzono...

Raiten

Cóż... to miej te oczy otwarte bo jeszcze się zamkną Very Happy

, ja jednak zostaje przy swoim Smile

Anger of Dragon

Nie chodzi o rymy
Nie stylistyka potrzebna
Zbędne są środki stylistyczne
Rytm, bo to nie ma być poemat
Bo to czysta komercja
Nie chcę sprzedawać wierszy
Poezja to sposób na życie
Dlatego pisząc wyraz oddaje mu siebie
Ja nie jestem rymem, w mym życiu brak rytmu
Nie jestem piękny, ani uporządkowany
Dlatego, każdy mój wiersz symbolizuje mnie
Więc piszę tak dalej i dalej, aż wszystko się skończy...

Sanctuary

widzisz raiten?gdybys byl poeta to bys zrozumial Razz

....tu nei chodzi o styl, nie chodzi o rymy czy rytm.nie chodzi nawet o slowa.lecz nadzieje i wiedze, uczucia i mysli Smile

Raiten

sam nie wierzysz w to co mówisz, czuję to Smile

Anger of Dragon

Popieram Sanca

Znowu dla kogoś słońce zgasło
Gwiazda nadziei spadła
Księżyć czerni nabrał
Nie było życia
Ale nie ma już bardziej
Cierpienie, zło, ból, GNIEW
Dlaczego jestem człowiekiem?
Dlaczego każecie mi się temu przyglądać?
Zobacz co zrobiłem, ja człowiek
Zobacz na co pozwoliłem?
Jeszcze nie widzisz?
Jutro zobaczysz, spadające gwiazdy na Ziemię...
Jutro zobaczysz koniec...

Raiten

a ja popieram siebie Smile

Anger of Dragon

Nie chcę już...
W tym wszystkim trwać
Ale dla czegoś jednak muszę
Z jakiejś przyczyny to moje życie
Ale nei chcę tego
Spadające gwiazdy, spadły mi na głowę
Ale nie chcę w tym wszystkim już trwać
Więc umieram, zabierając siebie, wam z przed nosa!!!

Anger of Dragon

Uderzenie serca, wdech za wdechem
Nie mogę już biec, upadam
Zaraz czas mnie rozdepcze, nie zdąży wyhamować
Zamykam oczy, nie chcę już dalej was znać
Zamknąłem oczy, ujrzałem jeszcze więcej
Prawdziwe twarze? Nie, kolejne złudzenie
Roztargniony, upokorzony, nieznany
Nie znam sam siebie
I dobrze...
Dlatego jestem takim samotnikiem...

Anger of Dragon

Czarny Kruk, kontynuuje swą podróż
Do miejsc nieznanych, znowu zagląda
Leci przez płonące lasy
Przewrócone góry
Wylane morza i rzeki
Leci nad chmurami popiołu
Poniżej JEGO OBLICZA
"Ty sobie tam siedź, ja będę dalej leciał!
Zrobię to, na co Ty ojcze nie masz odwagi!
Ocalę ten świat, albo zniszczę do końca!"
W pewnym momencie obniżył lot
"A więc, tu zacznie się moja nowa droga!!!"

Anger of Dragon

...szeptem skalanym śnieżnymi słowami
Listem, wierszowym, z śmiesznymi wersami
Spadam szukając swego sarkazmu
Świt, słono każe spłacić swe długi
Staczając się szybko nie stanę na nogi
Słupem stoję na czele swych słów...

Kto wie jaki to środek stylistyczny? Very Happy

Anger of Dragon

W kolejnym dniu, kolejny ranek zaspany
Już biegnę, już spieszę
Już nie nadążam
Co mam zrobić?
BYło tyle czasu, gdzieś sie zapodział
BYło tyle sił, ale już nie ma
Dlatego upadam krok za krokiem
Ale powstaję, by dalej niepokonany iść przed siebie...